Z wskaźnikiem rozwoju społecznego (HDI) na 0,876, Polska jest klasyfikowana jako wysoko rozwinięta gospodarka według definicji ONZ. Źródła wzrostu, które doprowadziły Polskę do statusu wysokiego dochodu i spowodowały znaczny wzrost dobrobytu, mają obecnie mniejsze możliwości, aby doprowadzić do dalszego znacznego wzrostu dochodów. Wśród 44 krajów, które Bank Światowy klasyfikuje jako wysokowydajne (minus bogate w ropę i małe gospodarki wyspiarskie), większość z nich przeszła w przeszłości okres intensywnej przemocy, który był potrzebny do usunięcia starych, szkodliwych elit i wejść na pokład. Czwarta rewolucja przemysłowa, charakteryzująca się automatyzacją procesów produkcyjnych, powoduje znaczną utratę średnio wykwalifikowanych pracowników w krajach rozwiniętych.
Pomogło to również, że niemal każdy decydent gospodarczy w Polsce po 1989 roku studiował na Zachodzie, ucząc się nowoczesnej ekonomii; podczas gdy do 2002 r. żaden bułgarski minister finansów nie mówił nawet po angielsku. Po pierwsze, Polska rozwinęła się, ponieważ po raz pierwszy w historii jej gospodarkę wspierała integracyjne, egalitarne, dobrze wykształcone i społecznie mobilne społeczeństwo, które pozwoliło na rozkwit całej ludności. Ten bezprecedensowy sukces nastąpił pomimo braku zasobów naturalnych w Polsce i pomimo utrzymywania przez kraj niskiego zadłużenia publicznego i prywatnego oraz zapewnienia, że wzrost podniósł wszystkie łodzie.
Przeklasyfikowanie polskiej gospodarki na dewelopera przez FTSE nie zmienia znacząco jej postrzegania przez inwestorów międzynarodowych. Ostatnie dwie przyczyny sukcesu Polski to otwartość Europy Zachodniej na Europę Wschodnią oraz pojawienie się rosnącej klasy średniej i nowej elity biznesowej, która pomogła wspierać demokratyczny system i otwarte rynki. Definicja „kraju rozwiniętego” różni się w zależności od organizacji i dla niektórych Polska osiągnęła taki poziom wcześniej niż w przypadku FTSE Russell. Podobnie jak w ogólnym rozwoju kraju dojrzewanie GPW nie było wydarzeniem jednorazowym, ale procesem, który rozpoczął się w 1991 roku, kiedy powstała Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie.
I nie pomaga to, że podobnie jak w pozostałej części Europy doszło do utraty zaufania do UE, która jest kluczową zewnętrzną kotwicą reform Polski. Grupa Banku Światowego pomaga Polsce wzmocnić swoje instytucje, aby mogły lepiej reagować na kluczowe wyzwania, w tym sprostać ambitnym zobowiązaniom klimatycznym i środowiskowym oraz generować zrównoważony wzrost gospodarczy. Aby stymulować wzrost i odwrócić trendy, które spowalniają produktywność i dalej zmniejszają nierówności szans w przyszłości, Polska będzie musiała przejść trzy nieuniknione przejścia, które wymagają jednoczesnego przejścia na zieloną gospodarkę, przyjęcie technologii cyfrowych i dostosowanie się do potrzeb starzejącej się populacji. Rzeczywiście Polska była jedyną gospodarką postkomunistyczną, w której dochody całego społeczeństwa (100%) rosły szybciej niż średnia G-7.Na podstawie nowej książki Marcina Piątkowskiego identyfikuje korzenie sukcesu Polski i to, co kraj musi zrobić, aby kontynuować swój postęp w nadchodzących dziesięcioleciach.
A konwergencja z płacami w Niemczech, ich bezpośrednim sąsiadem na zachodzie i ważnym celem dla pracowników, zachodzi tylko powoli; wzrost wydajności i realne płace śledziły znacznie dokładniej w Niemczech niż w Polsce.